Sunday, August 20, 2006
Tuesday, August 01, 2006
Urlop - relacja.
Podróz sie zaczyna w Mitchelstown skad startujemu o godzinie 5:30. Troche za wcześno , no ale lepiej dmuchać na zimne. W dość szybkim tępie trase 220 km pokanałem w 2 godziny dziesięć minut... Po chwili juz bagaże zostały nadane a my czekaliśmy na samolocik.
Lotnisko w Dublinie.Czekamy na lot...
W końcu jest boeing 737 -400 oderwał sie...
Widok na wnetrze samolotu.
Chmurki...
Polska ziemia.
Przygotowanie do ladowania.
Jastrzebie Zdrój- Polska.
viva liverpool 05 (dudek dance)
Best part of life great polish goalkeeper
Najlepszy moment w życiu naszego bramkarza Jerzego Dutka
Najlepszy moment w życiu naszego bramkarza Jerzego Dutka
Subscribe to:
Posts (Atom)